Indian Wells 2009

Lena · Wysłany: Pon 12:12, 09 Mar 2009 Temat postu: Indian Wells 2009

W dniach 12-22 marca rozgrywany jest turniej BNP ParibasOpen w amerykańskim Indian Wells i zalicza się go do turniejów z cyklu Tennis Masters Series. Zawody te obok turniejów wielkoszlemowych i w Miami trwają dwa tygodnie i są koedukacyjne. Rozgrywane są na kortach typu hard. Cała pula nagród to 4,500,000$. Tytułu broni Novak Djokovic, kty w ubiegłorocznym finale pokonał Mardy Fisha 6-2 5-7 6-3.

[link widoczny dla zalogowanych]

Marat w Indian Wells zagra po raz 11. Jego najlepszy wynik to czwarta runda z 2006 roku. Marat prawdopodobnie zostanie zawodnikiem rozstawionym z numerem 27 i będzie miał pierwszą rundę wolną.

IW '99

IW '01

IW '02

IW '03

IW '04

IW '05

IW '06

IW '07

IW '08

karinka · Wysłany: Pon 12:22, 09 Mar 2009 Temat postu:

no to powodzenia Very Happy

i oby chłopaki nie trafili na siebie
o ile ten moj gamon sie nie wycofa (co jest dośc prawdopodobne)
a potem przejdzie 1. runde (co na chwile obecna jest malo prawdopodobne)

ps. nie wiem czy dobrze zrozumialam
ale Lena albo uwaza ze jestem pijana
albo chce zebym Maratowi wódke postawila, jedno z dwojga xDD

Lena · Wysłany: Pon 12:25, 09 Mar 2009 Temat postu:

No bo żeś napisała że idziesz Marata wspomóc no to jak inaczej miałam to zrozumieć xDDDDD

Mam nadzieje, że będzie dobry turniej i coś czuje, że może być śmiesznie Mr. Green

Lena · Wysłany: Śro 0:28, 11 Mar 2009 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] - hmmm no jak na mój gust to jest lepiej niż można by sądzić, trzecia runda wymagana, a i w czwartej można powalczyć jak na mój gust.

Kati · Wysłany: Śro 14:46, 11 Mar 2009 Temat postu:

Jakbym była optymistką, to powiedziałabym, że półfinał z Rafą.
Ale nic nie powiem, bo mnie znacie... zawsze marudzę. Confused

Lena · Wysłany: Nie 4:36, 15 Mar 2009 Temat postu:

STADIUM 2 start 11:00 am
J Chardy (FRA) vs [20] M Fish (USA) - ATP
[WC] R Sweeting (USA) vs [6] J Del Potro (ARG) - ATP
[30] J Melzer (AUT) vs [WC] T Dent (USA) - ATP
S Peer (ISR) vs [19] A Chakvetadze (RUS) - WTA
N Massu (CHI) vs [24] M Safin (RUS) - ATP
Not Before 8:30 PM
[17] A Mauresmo (FRA) vs N Li (CHN) - WTA

Jak na moje oko to koło 2-3 w nocy powinien sie ten mecz rozpocząć.
A transmisja będzie na [link widoczny dla zalogowanych] Postarali sie i jest tam podgląd nawet z trzech kortów, można sobie wybierać

Kati · Wysłany: Nie 11:29, 15 Mar 2009 Temat postu:

No to na pewno będę oglądać... Confused

Szczególnie, że o 5tej wstaję do roboty. W sam raz dla mnie... Confused

aniqua · Wysłany: Nie 17:21, 15 Mar 2009 Temat postu:

ej Kati, Ty to zawsze narzekasz, to se wstań do tej pracy 2 godzinki wcześniej i pooglądaj Wink

Ja będę spa, bo jestem leniwa xD Poza tym mam katar straszny i dwie poprzednie noce nie spałam, wiec z nadzieją wyczekuję tej co się zbliża, bo moze przeszło mi już na tyle żeby spac. A jak nie, to pewnie bede musiała oglądac mecz xD

Lena · Wysłany: Nie 19:37, 15 Mar 2009 Temat postu:

Normalnie straszny ten mus xDDDDDDDDD

Kati · Wysłany: Nie 20:18, 15 Mar 2009 Temat postu:

Nie no, koszmar jakiś, my faceta czcimy i wielbimy na każdy możliwy sposób, a on nas ZMUSZA do takich okropności, torturuje nas i wykańcza psychicznie... Wink

Ehhh, Baby, jakbyście nie wiedziały, że ja muszę sobie pomarudzić, bo inaczej nie byłabym sobą...

Vamos, Marat!

Lena · Wysłany: Pon 6:05, 16 Mar 2009 Temat postu:

6-3 7-6
Zasadniczo można by napisać, że Massu nie nauprzykrzał sie Safinowi za bardzo no ale jak mamy do czynienia z taj brekiem to troche zalatuje tu konfliktem interesów xD A no bo Marat miał w drugim secie 5-3 i serwis i chyba mu sie za luźno zrobiło z lekka i na te dwa-trzy gemy Chilijczyk zwęszył szansę, ale dwie ładne obrony i tak na serio serio wypracowany gem na po sześć i roztrzygający gem bez wątpliwości wygrany przez Rosjanina ku ucieszei przy gromkim aplauzie Sviety Kuzniecovei i Kati Makarovei oraz reszty publiki zgromadzonej na trybunach Mr. Green

.
To nie był zły mecz , dość solidna gra Safina z linii końcowej i dość poprawnie przy sieci. No ale po prawdzie to Nicolasa trza by sie było spytać co go nie bolało w tym meczu to wyliczanka była by szybsza. Teraz John Isner i jak namój gust to czwrta runda realna jak najbardziej, ale sie zobaczy ...

Kati · Wysłany: Pon 8:22, 16 Mar 2009 Temat postu:

No i wsio charaszo. Smile

PS. Pan Niedźwiedziasty gra jeszcze w deblu w parze z P.H. Mathieu; zastąpili Ancicia i Tsongę i dziś zmierzą sie z brazylijską parą M. Melo, A. Sa na korcie nr. 6.
PS. Tylko musicie sobie doliczyć, o której, bo różnica czasu sprawia mi trochę problemów... Very Happy

elviira · Wysłany: Pon 11:57, 16 Mar 2009 Temat postu:

No najważniejsze, że mecz do przodu Smile

I jak słyszę takie optymistyczne prognozy Leny to tylko po cichutku zaciskam kciuki i już nić nie mówię/piszę Wink

Lena · Wysłany: Pon 16:10, 16 Mar 2009 Temat postu:

oł dżiz !! ten mój post z piątej rano xDDD help, ale neich już zostanie Wink

Tak mnie jeszcze naszło, że kurcze jest to dość ciekawe doświadczenie gdy to w meczu Marat Safin vs Ktoś Tam to nie Rosjanin piekli sie na całego i mota jak oparzony xD. Spokój ducha Marata i jego skupienie było wczoraj na naprawde wysokim poziomie. To Massu miała wiele pretensji i zażaleń do stołkowego. Hehe dobrze czasem zobaczyć takie coś, że to nie Safin ma znów muchy w nosie i to on jest tą oazą spokoju dla odmiany (jakkolwiek dziwacznie to brzemi Mr. Green

).

Kati · Wysłany: Pon 18:03, 16 Mar 2009 Temat postu:

Marat ostoją spokoju...? Nasz MARAT?! W całej swojej niedźwiedziej osobie...?!
Nie uwierzę, póki nie zobaczę...! Mimo, że wiem, że mówisz prawdę, całą prawdę i tylko prawdę... Smile

PS. Nie chcę siać paniki, ani budzić nadziei, ale dziś podczas przerwy w pracy doczytałam na pewnym "cukierniczym" portalu, do którego nawiasem mówiąc nie mam ani krzty zaufania, że pan Marat zmienił zdanie i jeszcze pogra next year... Słyszałyście może coś o tym? Macie jakieś potwierdzenie tego...? Bo to, jak bardzo ja CHCĘ w to wierzyć, to niestety za mało...
HELP!