Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Karolka
dziewczyna Marata
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z brzucha mamy ;)
|
Wysłany: Czw 16:01, 08 Lis 2007 Temat postu: Marat News |
|
|
masz newsa na temat Marata, o którym jeszcze nikt nie słyszał?? wrzuć go tutaj, też chcemy być poinformowani
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lena
Gość
|
Wysłany: Pią 13:52, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Na mtf pojawiła sie nieoficjalna informacja, że Marat prawdopodobnie 11 listopada wybiera sie do Walencji i ma rozpocząć jak ja to nazywam "Road to Australian Open". No ale jak to będzie na serio to trzeba poczekać na jakieś potwierdzone wieści z maratsafin.com.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolka
dziewczyna Marata
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z brzucha mamy ;)
|
Wysłany: Pią 15:24, 09 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
nawet te nie potwierdzone wieści są milusie i nastawiają mnie bardzo optymistycznie jeśli chodzi o AO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Matka Kierownik
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni ... :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:57, 11 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Z oficjałki:
11 November 2007
"Marat has been enjoying his time at home in Moscow and has really rested his wrist by not picking up a racquet during this time. He is set to fly to Valencia on Sunday 11th November where he will meet up with his coach Hernan Gumy.
He starts with 2 weeks of fitness in the mountains with Miguel Maseo and then will start tennis practice on the 25th."
Romano Grillotti retired as an umpire during October after 27 years. Marat and Romano had a very up and down time on court but essentially think they remained friends!
Do you think this incident in Moscow at the Kremlin Cup was Marat's way of saying goodbye Romano!!!!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniqua
Matka Dyrektor
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 0:30, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
A co Marat zrobił ma Kremlin Cup, bo jakoś nie w temacie jestem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
...que sin Ti la vida se me va...?
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 10:31, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Co prawda na własne oczy tego nie widziałam, niestety, ale na Pucharze Kremla Marat ponoć dopadł sędziego i go wycałował... To tak w Maratowym stylu, najpierw przegrał punkt cz gema, coś pewnie do arbitra warknął, a po chwli wdrapał się na fotel sędziego i dał mu buziaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Matka Kierownik
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni ... :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 12:22, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ja ten mecz oglądałam i pozwole sobie "zerżnąć" mój post ze starego forum
"Solą widowiska był oczywiscie Marat . Juz pomijam jego standardowe zachowania bo to jest normalne. Wogóle w tym meczu to Dima o mały figiel nie doznał uszczerbku na zdrowiu swej męskości, późnie Sebek pozbawił by głowy i jego i swego towarzysza "Muhamada" Tsonge No ogień jednym słowem
Jednakże akcja meczu przebiegała tak: serwowali Rosjanie i Marat zepsuł pod siatką dwie piłki, które dały brejki Francuzom. Za pierwszym razem rakieta miała tylko lekko namacalny kontakt z kortem, ale za druga popsutą piłka Marat wywalił ja gdzies w trybuny i dostał ostrzeżenie i chyba strate punktu bo takto jego reakcja nie była by az tak ostra. Już myślałam, że sędziego pobije, ale nie pobił CHłopaki wrócili do gry, rozegrali gema i poszli usiąść na krzesełka i wtedy Marat ni zgruchy ni z pietruchy wstał, wdrapał sie na krzesełko sędziego głównego i sprzedał mu cmoka w polik. I to był koniec ... publika oszalała, a Marat został uwielbiony już chyba na wieki wieków. Sedzia sie tylko usmiechnął i pogłaskał go po poliku."
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
...que sin Ti la vida se me va...?
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:12, 12 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Właśnie, Lenka, mistrzostwo świata ten Twój post! Szczególnie jak sobie wyobrażam niedoszły uszczerbek na męskości Dimy i tego naszego całuśnego Dziabąga...! Zobaczyć i umrzeć...!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniqua
Matka Dyrektor
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 18:47, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nowy nius na oficjałce:
26 November 2007
"Marat has now finished his fitness training in the mountains and will start his tennis practice from today in Valencia. Hernan Gumy arrived yesterday in Valencia and brought with him a new hitting partner for Marat - Guillermo Coria's younger brother who is 17 and a promising junior player.
At this time Marat has not made any decisions with regards to his schedule for the first half of 2008 past the Kooyong Exhibition and the Australian Open. This will be discussed this week in Valencia and as soon as details are available will be posted in the Schedule section."
no to Marat zszedł z gór do ludzi, hehe. "Skończył trening w górach" brzmi prawie jak "porzucił pustelnicze życie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Matka Kierownik
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni ... :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:46, 26 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Choroba patrze Coria i prawie tu skacze z radości pod sufit no ale doczytuje dokladnie a tu brat a nie Mago we własnej osobie :/
Ja to sie zaczynam zastanawiać czy z tym osobliwym pustelnictwem coś nie jest na rzeczy :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
...que sin Ti la vida se me va...?
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:36, 27 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
To pustelnictwo mnie osobiście zaczynało trochę niepokoić, bo Marat i samotność?! Nie do pomyślenia...! Ale może to znaczy, że wszystko idzie ku lepszemu...? Oby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karolka
dziewczyna Marata
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 970
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z brzucha mamy ;)
|
Wysłany: Nie 12:14, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
dobra coś o Maraciku... raport o treningach w Valencji świetnie się czyta i ogląda Marat zdecydowanie nie ma brody do pasa
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aniqua
Matka Dyrektor
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:11, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No nie da się ukryć, że sprawozdanie natchnęło mnie sporym optymizmem. Chłopaki pracują, atmosfera świetna. Wszystko wydaje się być pod kontrolą Jak dla mnie midzio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lena
Matka Kierownik
Dołączył: 09 Lis 2007
Posty: 1158
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kątowni ... :) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:55, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Dobrze dobrze sie ma Marat w Walencji. Klimat świetny i cisza przede wszystkim.
Idelne warunki tam ma na to, żeby w spokoj przygotowywać forme i w odpowiednim momencie wystrzelić jak z armaty
ps. obrączko - wróć !! koranie - wróć !!
toż to ja takie koraliki w podstawówce nosiłam, no chyba, że to jakieś śpecjalne, nepalskie są z ukrytą energią - to sie nie wtrącam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kati
...que sin Ti la vida se me va...?
Dołączył: 08 Lis 2007
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:40, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No no, jak będzie grał tak, jak wygląda, to Wielki Szlem jego w przysżłym roku!!! Tylko bródkę poproszę taką króciutką, drapiącą...
I masz rację, Lenka, te koraliki jakoś do niego nie pasują... i nie wyglądają na jakieś specjane, nepalskie. Wolałam ten Koran i Wielki Pierścień... Ale Walencja wielkie, nowoczesne miasto, może tam inna moda panuje...?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|